Przygotowanie na zimę pelargonii
Pelargonie znajdziemy na większości czeskich balkonów i parapetów. Kiedy temperatura zna zewnątrz opadnie poniżej 5 °C, pora przemieścić je do wewnątrz – już od połowy września trzeba unikać nawożenia i ograniczyć podlewanie. Ale uwaga, pelargonie powinny przetrwać zimę w pomieszczeniu z dostatkiem światła i w temperaturze tylko około 6–9 °C; jeżeli będą w cieplejszym pomieszczeniu, będą chciały rosnąć. Dla pomyślnego przetrwania przerwy wegetacyjnej pelargonie nie mogą osłabiać się odżywianiem nowych pędów, dlatego wszystkie trzeba jak najkrócej przyciąć (bezpośrednio nad kolankiem) i natychmiast usuwać ewentualne rozwijające się kwiaty. Będą też potrzebować ostrożnego podlewania, aby korzenie nie uschły, ale maksymalnie 1× na tydzień. Przed zazimowaniem wskazane jest prewencyjne spryskanie przeciwko szkodnikom i pleśniom.
Foto: Elodie Godde
Przygotowanie na zimę petunii, surfinii i begonií
Surfinie i petunie w naszych warunkach hoduje się jako rośliny jednoroczne – są w stanie przetrwać zimę, ale jest stosunkowo trudne, dlatego prościej jest pod koniec lata pozbierać nasiona i pozbyć się roślin. Jeżeli chcemy spróbować przygotować je na zimę, przytniemy je do połowy i umieścimy w jasnym i chłodnym miejscu z minimalnym podlewaniem. W przypadku begonii bulwiastych wyjmiemy bulwy z ziemi, oczyścimy je, pędy przytniemy ok. 2 cm nad bulwami i pozwolimy im lekko zaschnąć.
Ułożymy je pędem do góry zapakowane do gazety, lub do skrzynki wyścielonej torfem lub trocinami. Sprzyja im chłodniejsze, ciemne miejsce (temperatura nie powinna być niższa niż 2 °C). Werbeny, fuksje, dalie lub fankwiaty przezimują w jasnym, suchym i wietrzonym pomieszczeniu o temperaturze od 5 do 15 °. Przed mrozem od zimnej podłogi możemy rośliny chronić przez podłożenie warstwy styropianu. Ziemia nigdy nie powinna całkowicie wyschnąć, ale nie może być nadmiernie mokra.
Jeżeli nie masz do dyspozycji odpowiedniego jasnego pomieszczenia z temperaturą około 5–15 °C lub balkonowe rośliny już zdążyły przemarznąć, lepiej jest je wyrzucić i na wiosnę kupić nowe.
Przygotowanie na zimę mebli balkonowych i podłogi
Płytki lub konglomerat wystarczy dokładnie umyć, najlepiej myjką wysokociśnieniową. Drewnianą podłogę należy wyczyścić i po wyschnięciu zaimpregnować. Metalowe meble warto ochronić środkiem przeciwko korozji, drewniane lazurą lub teakowym olejem. Balkonowe stoły i krzesła oczywiście lepiej przemieścić do wewnątrz, ale jeżeli to nie jest możliwe, chronimy je przynajmniej plandeką, ewentualnie specjalnymi pokrowcami na meble. Przedmioty metalowe i ze sztucznego rattanu zazwyczaj przetrwają mrozy i słoty bez większych problemów, drewnianym meblom jest lepiej w wietrzonym, nieogrzewanym pomieszczeniu.
Parasol, o ile już tego nie zrobiliśmy, zdejmiemy z konstrukcji i ułożymy w domu. Markizy trzeba przed zimą wyczyścić (materiał tylko letnią wodą z mydłem, nie używamy majki wysokociśnieniowej, aby materiał nie stracił impregnacji) i dokładnie wysuszyć. Markiza powinna być w zimie jak najlepiej chroniona przed przenikaniem wody i śniegu – tu wielką zaletą są markizy kasetowe.
Rośliny balkonowe, które przetrwają zimę na zewnątrz
Po schowaniu roślin balkonowych na zimę nie musimy całą zimę patrzeć na puste skrzynki. Istnieje wiele roślin, które nie mają problemu z przeżyciem zimy na balkonie – a niektóre z nich, na przykład ciemiernik, nawet w zimie kwitną. O odpowiednim upiększeniu balkonu w okresie zimowym można zasięgnąć porady u ogrodnika, ewentualnie skorzystać z naszej listy:
Rośliny, którymi możesz ozdobić balkon w zimie
- wrzosy i wrzośce
- iglaki (iglaki karłowate)
- bukszpan (buksus)
- trzmielin
- wiciokrzew
- ostrokrzew
- ciemiernik
- przylaszczka